wtorek, 30 listopada 2010

#7: Kampus

W Ameryce większość rzeczy obraca się wokół rozmiaru, im większy tym lepszy: samochody, Big Macs, sodas, ulice, highways, a także architektura. Niżej porównanie kampusu w Shippensburgu i naszego UE we Wrocławiu.
 
12 hektarów kontra 81. Warto zaznaczyć, że Shipp leży in da middle of nowhere. Tak więc jest więcej możliwości żeby rozbudować kampus. Jednak kampus Shippa jest uważany jako stosunkowo mały jak na amerykańskie standardy. Penn State, jeden z największych uniwersytetów w Stanach - ich kampus jest jak małe miasteczko. Duża część kampusu w Shippensburgu to obiekty sportowe. Kilka boisk do soccera, futbolu, baseballu, basketballu, lacrosse, korty tenisowe i stadion zajmują wiele miejsca. 
Niemalże wszyscy w Stanach jeżdżą samochodami, tak więc ilość parkingów na kampusie i zagęszczenie dróg jest dość spore. Praktycznie w każde ważniejsze miejsce można podjechać samochodem, co większość osób praktykuje. Na pierwszy rzut oka kampus może wydawać się bardzo duży, jednak przejście z jednego końca na drugi zajmuje około 10-15 minut. Nie najgorzej. Samochody królują, ale pieszym wciąż zostały pewne przywileje:

1 komentarz:

  1. Atlantic Development Group

    Great post, you have pointed out some superb details, I will tell my friends that this is a very informative blog thanks.

    OdpowiedzUsuń